Radio

Radio HairTrendy

Zamów nasz newsletter

newsletter

Kalendarz imprez

eventy

Hair Trendy TV

ht tv

Czy mężczyzna potrzebuje fryzjera? A może Barbera?

data publikacji  2015-10-31  komentarze  dodaj komentarz
zdjęcia hairtrendy

Minęły już czasy kiedy mężczyźni chodzili odświeżać kilkuletnią fryzurę do lokalnego fryzjera. Dziś zmieniamy fryzurę co jakiś czas i nie chodzimy do fryzjera, a do Barbera.

To powrót do korzeni, do męskiej natury. Kiedyś odwiedzało się tylko barbera. To wyspecjalizowany fryzjer i golibroda. Nie chodzi się do niego tylko po to, aby poprawić wygląd włosów i brody, ale po doświadczenie całego procesu golenia i po męsku spędzony czas z whisky w ręku.

Moda na brody, ciekawe fryzury i męski lifestyle jest coraz popularniejsza w Polsce. Panowie są coraz odważniejsi i chcą wyglądać dobrze oraz czuć dobrze. Świadczą o tym choćby takie imprezy jak Barber Days, Targi męskich gadżetów czy spotkania przy whisky, cygarach itp. oraz coraz większy wpływ bloggerów modowych na styl mężczyzn.

Dziś zostańmy przy fryzurach. Trendy w stylizacjach fryzjerskich zmieniają się równie szybko jak w świecie mody, zresztą fryzura jest jednym z jego elementów składowych. Zmiana hairstylu to nie tylko podążanie za trendami, ale również pokazanie swojego charakteru, zmiana wizerunku i lepsze samopoczucie. Barber to nie tylko golibroda, ale także profesjonalny fryzjer, które wie co zrobić z włosami.

Zasiadając w wygodnym fotelu spójrz w lustro, bo już za chwilę będziesz wyglądał inaczej, o wiele lepiej. Zanim oddasz się w brzytwę i nożyce Barbera, powinieneś wiedzieć czego chcesz. Do niedawna bardzo modny był styl typowo menelski, zapuszczona nieregularna broda, dłuższe roztrzepane włosy. Obecnie wraca moda na bardzo wystylizowane i dopracowane fryzury i staranne strzyżenie brody.

Popularne są fryzury z większą ilością włosów na górze i krótkimi bokami, najczęściej z włosami zaczesanymi do tyłu, bądź na jedną ze stron. Nadal popularne są także tzw. top knoty, czyli fryzura na samuraja, ze związanymi włosami na górze lub tzw. man bun, czyli dłuższe włosy związane w męski kok. Pole do popisu jest naprawdę duże, przy drugiej propozycji trzeba być cierpliwym i poczekać, aż włosy trochę urosną. Warto! Sam pracuję teraz nad taką fryzurą.

Wybierając fryzurę dla siebie zwróć też uwagę na to jaki masz typ włosów i twarzy, abyś wyglądał naprawdę dobrze. Inspiracje można czerpać obserwując celebrytów, przeglądając pisma dla facetów lub fryzjerskie czy czytając blogi.

Pozostawiając swoją głowę i brodę Barberowi, masz pewność, że wyjdziesz kompletnie odmieniony, oczywiście na lepszą wersję siebie. Nawet jeśli nie wiesz co chcesz zrobić z włosami czy brodą to spokojnie możesz pozwolić Barberowi działać, podczas gdy Ty spędzisz fajny czas ze szklanką whisky w ręku. Wychodząc wypoczęty z genialną fryzurą na głowie.


Barber to nie zwykły fryzjer, to stara-nowa jakość i styl życia. Warto się tam wybrać. A w międzyczasie, jeśli szukasz inspiracji odnośnie styl, mody czy lifestylu zapraszam na mojego bloga.

Widzimy się także na Barber Days 2015, gdzie poprowadzę wykład na temat męskiej mody.

Pozdrawiam
Michał Wróblewski

 


 


Komentarze

Kaaral manniskan
ab Goldwell
ab Moroccanoil
Artego NASZ
Pravana
Paul Mitchell

przejdź do galerii fryzurprzejdź do galeri fryzur


wydarzeniaNadchodzące wydarzenia

pełne kalendariumprzejdź do galeri fryzur